Lewarowanie i dźwignia wcale nie w mechanice

Lewarowanie i dźwignia wcale nie w mechanice

Dzisiejszy świat stawia przed człowiekiem zupełnie nowe wyzwania, z którymi nie można sobie poradzić bez posiadania znajomości podstawowych zasad i terminów ekonomii. Ekonomia jest przedmiotem zainteresowania niemal wszystkich, chociaż oczywiście w różnym stopniu. Książki, poradniki i artykuły z prasy fachowej spotykają się z ogromnym zainteresowaniem, bo praktyczne poruszanie się po świecie rynki i finansów wymaga przynajmniej odrobiny teoretycznej orientacji w problematyce ekonomicznej. Ekonomia, co szybko odkryją osoby z pasją oddające się lekturze zagadnień z pogranicza ekonomii i biznesu, używa wielu pojęć zaczerpniętych z innych dziedzin. Nawet z… mechaniki. Przykładem takich terminów jest dźwignia (oczywiście finansowa) czy lewarowanie. Używa się ich bardzo często, zwłaszcza że największy rynek na świecie czyli forex jest lewarowany. Co to oznacza? W praktyce prosty fakt: chociaż zazwyczaj podaje się wartość obrotu jako wyznacznik wielkości rynku, to w przypadku forexu trzeba mieć świadomość, że jest ona znacznie wyższa niż wartość faktycznie zaangażowanych w rynek środków. Znacznie, czyli ile? W przypadku forexu ekonomiści oceniają, że około 500 razy. I tutaj wracamy do podstaw wiedzy ekonomiczni. Zakupy lewarowane są dokonywane ze środków pochodzących z pożyczek i kredytów.